czwartek, 30 kwietnia 2009

Seminaria i fora

Seminaria miały charakter samokształceniowy. Prowadzili je zaproszeni wykładowcy różnych dziedzin, a więc często odbiegały od problematyki samej fotografii, penetrując uwarunkowania kulturowe dzieła sztuki, teorię znaku, problemy estetyki. Wśród częstych wykładowców znajdował się Jan Kurowicki. Stałą grupę słuchaczy tworzyli: Jerzy Olek (Wrocław), Ryszard Tabaka (Gliwice), Ireneusz Kulik (Katowice), Leszek Szurkowski (Poznań), w późniejszym czasie dołączył do nich Alek Figura (Wrocław). Spotkania miały miejsce w galerii lub w prywatnych domach artystów. Inicjowane były co dwa tygodnie. Do każdego z seminariów artyści przygotowywali tematy, zakres przynależnych wystąpień. Wspólnie studiowali teorie komunikacji, teorie znaku, strukturalizm, semiologię.
Odmienny charakter miały organizowane w ramach galerii forum, które cechował szerszy, bardziej kompleksowy i otwarty charakter; układane problemowo pod nazwami np.: „Fotografia jako fotografia”, „Fotografia jako relacja”, „Fotografia jako tworzywo” (dokładny spis forum, tematów i uczestników podam w załączniku). Na każdym ze spotkań występowało z odczytami pięciu wykładowców-referentów. Znajdowali się wśród nich naukowcy uniwersyteccy, krytycy sztuki, artyści. Forum sprzyjało wymianie doświadczeń między uczestnikami, bądź podjęciu problemów poruszanych w obrębie innych grup fotograficznych, zajmujących krytyczne stanowisko wobec mediów, tj. działające od 1977 roku Seminarium Warszawskie (Zbigniew Dłubak, Jarosław Kudaj, Mariusz Łukawski, Mirosław Woźnica), Warsztat Formy Filmowej, artyści skupieni wokół warszawskiej Galerii "Małej”, czy Galerii „Gn” z Gdańska. Działalność forum miała charakter otwarty, skupiała określone środowiska, konfrontując postawy autorów wystąpień jak i zwracając uwagę na najnowsze tendencje artystyczne.
Program spotkań nie pozostawał bez związku z twórczą działalnością uczestników, ugruntowując tym samym ich krytyczne i racjonalne podejście do sztuki. W 1978 roku w warszawskiej Galerii "Małej” (prowadzonej według autorskiego programu Andrzeja Jórczaka – podobnie jak Olek – inspirującego się twórczością Zbigniewa Dłubaka) została zorganizowana przez wrocławskiego artystę wystawa pt. „Fotografia – tekst”. Wystawione były na niej w formie obrazów reprodukcje artykułów o fotografii kilku autorów m.in. Marcelego Bacciarellego, Zbigniewa Dłubaka, Sławomira Magali, Ryszarda Przybylskiego, Grzegorza Sztabińskiego, Jana Stanisława Wojciechowskiego i Jerzego Olka. W komentarzu do wystawy artysta pisał: „Fotografię pojmuję jako ciągły proces intelektualny – twórczy proces. Rozpatruję ją w kategoriach sztuki spekulatywnej, główny akcent kładąc na bodźce, jakie stanowi dla umysłu i wyobraźni, na plan dalszy przesuwając jej funkcję rejestratora faktu. Znaczy to, że obszar sztuki – fotografii uznaję za gałąź filozofii, traktując jej poszczególne dzieła jako jednostkowe doświadczenia i eksperymenty”[1].
Zrealizowana w ramach pierwszego seminarium "Foto-Medium-Art" praca pt. „Media” Jerzego Olka była analizą różnych nośników obrazu. Punkt wyjścia dla artysty stanowiły dwa kwadraty biały i czarny, które podlegały kilku etapom przetwarzania ich wizerunków przy pomocy różnych mediów: aparatu fotograficznego, kamery filmowej, wideo, ksero i komputera. Wynikiem takich przetworzeń były kwadraty już nie biały i czarny lecz dwa niemal jednakowo szare.
1979 roku Jerzy Olek powrócił do realizacji pt. „Każda fotografia”. Woreczek z białymi i czarnymi ziarnami – pikselami został rozwiązany, zawartość zaś rozrzucona na specjalnie wydzielone miejsce podłogi, tworząc umowną fotografię „możliwą”. Taki był też tytuł wystawy: „Fotografia możliwa”. We wrześniu 1979 roku zorganizował seminarium pt.: „Czerń i biel”, które charakteryzowały, oprócz realizacji fotograficznych, liczne wystąpienia teoretyczne.
Rok 1980 rozpoczął się dla wrocławskiego fotomedializmu pomyślnie. Lokował się on bowiem w orbicie europejskiej i światowej sztuki. Jerzy Olek zaczął brać udział w ekspozycjach zagranicznych. W tokijskiej galerii „Ai” odbyła się wystawa pt. „Media i poznanie". Całość dotyczyła problematyki medialnej, zaś wśród zaproszonych artystów byli przedstawiciele Warsztatu Formy Filmowej – Józef Robakowski, Wojciech Bruszewski, "Foto-Medium-Art" – Ireneusz Kulik, Jerzy Olek, Leszek Szurkowski, Ryszard Tabaka, Alek Figura i artyści indywidualni: Jan Berdyszak, Zbigniew Staniewski, Zbigniew Dłubak ("Permafo", "Seminarium Warszawskie"), Andrzej Jórczak (Galeria "Mała"), Zdzisław Jurkiewicz. W ramach wystąpienia Jerzy Olek odczytał tekst pt. „Media i poznanie”, który opublikował później w całości na łamach „Nurtu”[2].
W 1981 roku w Galerii „Foto-Medium-Art” odbyło się forum dyskusyjne pt. „Sztuka jako medium sztuki”. W programie ukazał się manifest, który oprócz Jerzego Olka zredagowali: Alek Figura, Ireneusz Kulik, Leszek Szurkowski i Ryszard Tabaka. Artyści pisali: „Twórczość swą opieramy na tradycji konstruktywizmu, unizmu, minimal-artu i konceptualizmu, czerpiąc zarówno z doświadczeń sztuki, która swój główny sens widzi w nieustannym odnawianiu formy, jak też z dokonań sztuki pojęciowej, która nad wrażenia zmysłowe przedkłada spekulacje czysto intelektualne. Przy czym oba podejścia – formalistyczne i pojęciowe (...) traktujemy jako nierozłączne składniki sztuki medialnej, integrującej formy i pojęcia (...) Od treści jako kategorii samoistnej bardziej istotna wydaje się nam treść wynikająca z formy, czyli ujawniona samym kształtem i sposobem podania wizualnego komunikatu”[3].
Tego samego roku, została przeniesiona z Krakowa do wrocławskiego Domku Romańskiego wystawa, pt.: "Kontakt. Od agitacji do kontemplacji", której komisarzem był Stanisław Urbański. Przedstawiała działania najbardziej znanych twórców światowego konceptualizmu tj. Josepha Kosutha, Tima Ulrichsa, brytyjskiej grupy Art and Language, a także reprezentantów Fluksusu: Dicka Higginsa, Wolfa Vostella i in. Wśród zagranicznych przedstawicieli najnowszej sztuki znalazło się wielu Polaków, wśród nich grupy: Seminarium Foto-Medium-Art, Seminarium Warszawskie, "Permafo".
W maju 1981 roku Jerzy Olek po raz pierwszy odwiedził[4] Japonię. W Galerii „Ai” otworzył wspólną wystawę ze Zbigniewem Dłubakiem i Leszkiem Szurkowskim pt. „Samosygnały sztuki”. Artysta przedstawił pracę, analogiczną do omawianej już pt. „Media”, na którą składały się zrastrowane kwadraty przetworzone przez różne nośniki - poligraficzny, fotograficzny, filmowy - zawierające medialne błędy, tzw. „szumy” ogniskujące uwagę odbiorcy w określonych miejscach.
Rok 1981 był czasem twórczej aktywności Jerzego Olka i zgrupowanych wokół niego artystów. Opisane wyżej akcje budziły zainteresowanie poza granicami kraju. Po wyjeździe do Japonii, kolejne wystawy miały miejsce w Grecji (Saloniki) i Austrii (Wiedeń), gdzie Jerzy Olek wspólnie z Ireneuszem Kulikiem przedstawiali działalność „Foto-Medium-Art”. We Wiedniu rozstał się na długie lata z kolegami współtworzącymi Seminarium. Wszyscy oprócz Jerzego Olka zdecydowali się nie wracać do kraju, w którym panowała niepewna atmosfera politycznego napięcia, wywołana nadchodzącym stanem wojennym. Leszek Szurkowski wyemigrował do Kanady, Ryszard Tabaka do Australii, Ireneusz Kulik do Niemiec. Ryszard Tabaka przed wyjazdem zniszczył cały swój dorobek. Każdy, decydując się na trudny los dysydenta, zrezygnował z działalności artystycznej[5].

Michał Jakubowicz: Medium na białym tle, Wrocław, 2008 r.
[1] J. Olek, Moja droga... op. cit. s.22., lub J. Olek Fotografia-tekst [katalog], Galeria Mała, Warszawa 1978.
[2] J. Olek, Media i poznanie Nurt 1980, nr 10, s. 37-41.
[3] J. Olek, Moja droga... op. cit. s. 31.
[4] Wcześniejsza wystawa w Tokio odbyła się drogą korespondencyjną.
[5] I. Kulik na specjalne zaproszenie J. Olka wziął udział w wystawie Nowe przestrzenie fotografii organizowanej w 1991 r. Przedstawił wówczas fotografię pt. W brzuchu architekta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz